Suczka owczarka znaleziona w Piwonicach była żywcem zjadana przez robaki

Suczka owczarka znaleziona 25.06.2022r. w Piwonicach, która trafiła pod naszą opiekę była psem skrajnie zaniedbanym oraz wychudzonym. Jeszcze tego samego dnia trafiła do weterynarza, gdzie okazało się, że w pochwie oraz odbycie zagnieździł się cymes. Sierść była sfilcowana aż do samej skóry.

Mimo wielogodzinnej kąpieli, wyczesywania i wycinania dredów cały czas wychodziły z niej robaki. Dlatego po konsultacji z weterynarzem, zdecydowaliśmy się na całkowite ogolenie.

Widok jaki nam się ukazał po ogoleniu był przerażający. Na całym ciele były zaognione rany, spowodowane ugryzieniami robaków. Tocząca się muszyca musiała powodować ogromny ból i dyskomfort psa. Po jej ciele pełzał cymes i wszy. Waga tego dorosłego psa dużej rasy w momencie jej znalezienia to niecałe 25 kg, czyli przynajmniej 10 kg za mało.

Po pierwszych zabiegach kosmetycznych i wzmacniających zdecydowaliśmy się na wykonanie poszerzonych badań krwi, RTG kręgosłupa, jamy brzusznej oraz rozpoczęcie leczenia, które już w pierwszym tygodniu pochłonęło ponad 1 000 zł. Niestety to dopiero początek, ponieważ potrzebne są również co miesięczne zastrzyki w kwocie 230 zł oraz specjalistyczna karma.

W tej historii jest jeszcze jeden smutny wątek - właściciele. Zgłosili się do nas z chęcią odebrania psa, jej stan znając i tłumacząc obowiązkami zawodowymi, brakiem czasu i tym, że to pies podwórkowy. Zawsze staramy się pomagać (dofinansowujemy szczepienia, odrobaczanie, zabiegi sterylizacji; wspomagamy też karmą i akcesoriami, które otrzymujemy) tak, by zwierzę miało jak najlepiej, ale nie jesteśmy w stanie nic poradzić na brak chęci i permanentne ignorowanie potrzeb i złego stanu zdrowia zwierzęcia. Dlatego, mając na względzie dobrostan suczki, zabezpieczyliśmy ją i przekazaliśmy do sprawdzonego domu tymczasowego. Zgodnie z procedurami przekazaliśmy też do urzędu miasta protokół z czasowego zatrzymania. W związku ze skrajnym i długotrwałym zaniedbaniem psa przygotowaliśmy również zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu przestępstwa, powołując się na czyn z art. 35 ust. 1 a ustawy o ochronie zwierząt.

Jeśli chcecie wspomóc dalszą rekonwalescencję suczki, możecie wpłacać pieniądze na utworzoną zrzutkę https://zrzutka.pl/fwtn76

A jeśli ktoś chciałby nas wspomóc wysokiej jakości karmą mokrą lub suchą, prosimy o kontakt w wiadomości prywatnej lub na adres mailowy: kalisz@toz.pl – przekażemy wtedy szczegóły dotyczące karmy i możliwości jej przekazania.

Z uwagi na dobro śledztwa nie będziemy podwali dokładnych informacji na temat stanu zdrowia oraz wyników badań.

Jeśli chcesz nam pomóc pomagać, będziemy wdzięczni za każde, nawet najmniejsze wpłaty

Możecie je dokonywać na nasze konto:

65 1020 2212 0000 5402 0023 8741

Oddział w Kaliszu

ul. Babina 1, 62-800 Kalisz

Tytuł: wsparcie realizacji działań statutowych

Lub wesprzeć nas przy rozliczaniu PIT, przekazując 1% podatku

KRS: 0000154454

Cel szczegółowy: Oddział w Kaliszu